7 Wspaniałych! Festiwal Przedpremier Filmowych

Kino Pionier 1907 zaprasza na Festiwal Przedpremier Filmowych, w trakcie którego zaprezentowanych zostanie siedem filmowych propozycji, czekających na swoje oficjalne premiery w Polsce. W gronie filmów zaproszonych do Szczecina są bardzo uznane produkcje z różnych zakątków świata, kandydaci do Oscarów i festiwalowe wydarzenia, które zachwycały widzów najważniejszych imprez filmowych na świecie, a zostały podpisane przez tak wybitnych twórców, jak m.in. Edward Berger, Ryusuke Hamaguchi, Ladj Ly i Emanuel Parvu. Przegląd w Kinie Pionier 1907 odbędzie się w dniach 2-7 listopada.

2 LISTOPADA (SOBOTA)

17:00 | Czerwona

KONKLAWE (Conclave, Wielka Brytania/USA 2024, 120’)

Reżyseria Edward Berger. Obsada: Ralph Fiennes, Stanley Tucci, John Lithgow

Po śmierci znienawidzonego w Watykanie papieża, kardynałowie z całego świata zjeżdżają się na konklawe, by wybrać nowego przywódcę Kościoła. Obradom przewodzi kardynał Lawrence, który ma za zadanie jedynie czuwać nad ich sprawnym przebiegiem. Jednak, gdy zaostrza się walka dwóch wrogich frakcji, a na jaw zaczynają wychodzić kompromitujące tajemnice ich kandydatów, Lawrence staje przed dylematem. Zachować bezstronność i pozwolić wybrać osobę niegodną? Czy wbrew zasadom zaangażować się po jednej ze stron? A może poszukać trzeciego rozwiązania? Okazja nadarza się, gdy tuż przed rozpoczęciem głosowania wśród obradujących pojawia się nikomu nieznany kardynał Benitez, tajemniczy współpracownik nieżyjącego papieża. Kim jest? Kto za nim stoi? Jaki ma cel? Czy instytucję Kościoła czeka wstrząs, jakiego nie było w historii?

Fascynujący thriller Edwarda Bergera, twórcy nagrodzonego 4 Oscarami „Na Zachodzie bez zmian”, który przenosi widzów w samo serce Watykanu. Ekranizacja powieści Roberta Harrisa, autora takich bestsellerów jak „Autor widmo” (zekranizowany przez Romana Polańskiego), „Pompeje”, „Enigma”. Wciągająca opowieść o władzy, wierze i tajemnicach ukrytych za murami Stolicy Apostolskiej, czyli „House Of Cards” w Watykanie.

3 LISTOPADA (NIEDZIELA)

17:00 | Czerwona

ZŁA NIE MA (Aku wa sonzai shinai, Japonia 2023, 106’)

Reżyseria Ryusuke Hamaguchi. Obsada: Hitoshi Omika, Ryo Nishikawa, Ryuji Kosaka

Nowy film Hamaguchiego – zdobywca Wielkiej Nagrody Jury na festiwalu w Wenecji – to zimowa ballada, przejmujący ekologiczny manifest i zbijający z tropu thriller w jednym. Takumi (Hitoshi Omika) mieszka w lesie niedaleko Tokio i opiekuje się córką Haną (Ryô Nishikawa). Codzienny rytm społeczności zaburza przyjazd przedstawicieli korporacji, którzy na polanie odwiedzanej przez jelenie chcą zrobić nowoczesny przyczółek glampingowy, oferujący mieszczuchom biwakowanie w ekskluzywnych warunkach. Opór lokalnej społeczności jest spokojny, ale stanowczy. A im dalej w las, tym więcej pojawia się wątpliwości.

„Zła nie ma” to uczta dla miłośników kina Hamaguchiego i opowieść, która podąża do celu po odbitych w śniegu śladach: powoli, uważnie, z doświadczeniem rasowego tropiciela. W „Zła nie ma” zwierzaki z „Bambi” spotykają „Siekierezadę”, a fabularne wolty próbują dotrzymać kroku hipnotycznej, magnetycznej i niepokojącej muzyce Eiko Ishibashi.

4 LISTOPADA (PONIEDZIAŁEK)

19:00 | Czerwona

MOJE ULUBIONE CIASTO (Keyke mahboobe man, Iran/Francja/Szwecja/Niemcy 2024, 98’)

Reżyseria Maryam Moghaddam, Behtash Sanaeeha. Obsada: Lily Farhadpour, Esmail Mehrabi

Po śmierci męża i wyjeździe córki do Europy siedemdziesięcioletnia mieszkanka Teheranu Mahin (w tej roli znakomita Lily Farhadpour) czuje się osamotniona. Kobieta marzy o tym, by jesień swojego życia spędzić, mając u boku kogoś, z kim mogłaby dzielić radości i troski dnia codziennego. Podczas jednego ze spotkań przyjaciółki przekonują ją, by chociaż spróbowała dać sobie jeszcze jedną szansę na miłość.

Plan Mahin jest prosty – przełamanie codziennej rutyny i ożywienie życia uczuciowego, o którym wydaje się, że dawno już zapomniała. Dowiedziawszy się, że starszy taksówkarz o imieniu Faramarz (Esmail Mehrabi) również jest samotny, Mahin postanawia zaprosić go do swojego domu i spędzić z nim wspaniały wieczór.

“Moje ulubione ciasto” to ujmująca opowieść o tym, że na miłość nigdy nie jest za późno, a o własne szczęście warto walczyć na przekór wszystkiemu. Historia jest także pretekstem, by pokazać, jak mieszkańcy Iranu próbują radzić sobie z opresyjnym, konserwatywnym reżimem.

Laureat dwóch nagród na ostatnim MFF w Berlinie film “Moje ulubione ciasto” to irańska tragikomedia opowiadająca o 70-letniej kobiecie, która wyrywa się ze swojej samotnej rutyny, próbując ożywić życie miłosne i towarzyskie. Film spotkał się z negatywną reakcją władz w Iranie, ponieważ zawiera sceny kobiet bez hidżabu oraz ludzi pijących alkohol i tańczących.

Reżyserski duet Maryam Moghaddam i Behtash Sanaeeha za swoją filmową działaność są prześladowani przez irański rząd, który odebrał im paszporty, a co za tym idzie, nie mogą promować swojego filmu na świecie.

5 LISTOPADA (WTOREK)

19:00 | Czerwona

KNEECAP. HIP-HOPOWA REWOLUCJA (Irlandia/Wielka Brytania 2024, 105’)

Reżyseria Rich Peppiatt. Obada: Moglai Bap, Mo Chara, DJ Provai, Michael Fassbender

Zdobywca Nagrody Publiczności na Sundance. Oparta na faktach, choć opowiedziana w konwencji bliskiej „Fight Club” czy „Trainspotting”historia powstania Kneecap – hip-hopowego tria z Irlandii Północnej. Ta euforyczna, niestrudzona w produkowaniu słów i obrazów komedia o chłopakach, którzy przedawkowali język ojczysty, łączy patriotyczne wzmożenie z narkotycznym hajem. Jeśli dodamy do tego fakt, że muzykom, którzy grają siebie, towarzyszy Michael Fassbender w roli będącej dyskretnym pastiszem jego występu w Głodzie Steve’a McQueena, to stanie się jasne, że Kneecap to wyjątkowe filmowe, muzyczne i polityczne przedsięwzięcie. Liam Óg Ó Hannaidh i Naoise Ó Cairealláin to rozrabiacy z okupowanego przez Anglików Belfastu. Zawsze znajdą sposób, by w mieście, w którym szaleje przemoc, dobrze się zabawić, sprzedać narkotyki, zakpić z armii wroga i zarymować w zakazanym gaelickim coś o rodzinnym i miłosnym życiu. Kiedy dołącza do nich nauczyciel, JJ Ó Dochartaigh, hip-hop staje się wyrazem politycznego sprzeciwu. Daleki od konwencjonalnych biopiców debiut Richa Peppiatta jest hołdem dla języka: dla rapowanych irlandzkich słów, które niczym pociski wybuchają w twarz brytyjskim okupantom. Ale też dla oryginalnego, za nic mającego kompromisy filmowego stylu.

Ten film można opisać krótko, to ŻYWE SREBRO. Ma w sobie masę energii, świetnego humoru, szaleństwa, autorskiej muzyki oraz dobrej historii w tle.  A przede wszystkim bawi, nie dłuży się i daje widzom satysfakcję.

Film jest irlandzkim kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy.

6 LISTOPADA (ŚRODA)

17:00 | Czerwona

KONKLAWE (Conclave, Wielka Brytania/USA 2024, 120’)

Reżyseria Edward Berger. Obsada: Ralph Fiennes, Stanley Tucci, John Lithgow

Po śmierci znienawidzonego w Watykanie papieża, kardynałowie z całego świata zjeżdżają się na konklawe, by wybrać nowego przywódcę Kościoła. Obradom przewodzi kardynał Lawrence, który ma za zadanie jedynie czuwać nad ich sprawnym przebiegiem. Jednak, gdy zaostrza się walka dwóch wrogich frakcji, a na jaw zaczynają wychodzić kompromitujące tajemnice ich kandydatów, Lawrence staje przed dylematem. Zachować bezstronność i pozwolić wybrać osobę niegodną? Czy wbrew zasadom zaangażować się po jednej ze stron? A może poszukać trzeciego rozwiązania? Okazja nadarza się, gdy tuż przed rozpoczęciem głosowania wśród obradujących pojawia się nikomu nieznany kardynał Benitez, tajemniczy współpracownik nieżyjącego papieża. Kim jest? Kto za nim stoi? Jaki ma cel? Czy instytucję Kościoła czeka wstrząs, jakiego nie było w historii?

Fascynujący thriller Edwarda Bergera, twórcy nagrodzonego 4 Oscarami „Na Zachodzie bez zmian”, który przenosi widzów w samo serce Watykanu. Ekranizacja powieści Roberta Harrisa, autora takich bestsellerów jak „Autor widmo” (zekranizowany przez Romana Polańskiego), „Pompeje”, „Enigma”. Wciągająca opowieść o władzy, wierze i tajemnicach ukrytych za murami Stolicy Apostolskiej, czyli „House Of Cards” w Watykanie.

6 LISTOPADA (ŚRODA)

19:15 | Czerwona

TRZY KILOMETRY DO KOŃCA ŚWIATA (Trei kilometri pana la capatul lumii, Rumunia 2024, 105’)

Reżyseria Emanuel Parvu. Obsada: Ciprian Chiujdea, Bogdan Dumitrache, Laura Vasiliu

Siedemnastoletni Adi wraca do swojej rodzinnej miejscowości w sercu delty Dunaju, by spędzić letnie wakacje z rodzicami. Na co dzień chłopak mieszka i studiuje w sąsiednim mieście Tulcea, do którego można dostać się tylko za pomocą łodzi. Malownicze miejsce, w jakim się wychował, niewielka społeczność, gdzie wszyscy się znają, dają bohaterowi złudne poczucie bezpieczeństwa.

Pewnej nocy, wracając z imprezy, Adi zostaje brutalnie zaatakowany. Wszyscy, na czele z ojcem chłopaka, są w szoku. Szef lokalnej policji rozpoczyna śledztwo, które prowadzi do syna budzącego strach w okolicy Zentova. Pretekstem miałyby być nieuregulowane finansowe rozliczenia między starszymi mężczyznami. Wkrótce na jaw wychodzi jednak prawdziwy powód ataku. Budzi on nie mniejszą sensację niż samo pobicie i destabilizuje sytuację nie tylko w rodzinie Adiego, ale i w całej lokalnej społeczności. Niepokojąca atmosfera małej wioski kontrastuje z sielankowym pięknem otaczających ją krajobrazów.

Rumuński kandydat do Oscara i laureat Palmy Queer ostatniego MFF w Cannes jest utrzymaną w duchu rumuńskiej nowej fali opowieścią o nietolerancji, opresji i niezdrowych układach. Emanuel Pârvu mówi, że ten film to jego interpretacja kondycji mniejszości, a tematami, które zainspirowały go do napisania scenariusza były: potrzeba etykietowania, społeczna obojętność oraz brak zrozumienia wobec inności.

7 LISTOPADA (CZWARTEK)

17:00 | Czerwona

KOLONIA NR 5 (Batiment 5, Francja/Belgia 2013)

Reżyseria Ladj Ly. Obsada: Anta Diaw, Alexis Manenti, Aristote Luyindula

Przedmieścia Paryża, dzielnica Montvilliers. Jedna decyzja nowo wybranego burmistrza wywołuje sprzeciw w mieszkańcach, którzy masowo wychodzą na ulice. Dla Haby, młodej dziewczyny z Montvilliers, która angażuje się w protesty, najbliższe dni będą próbą zawalczenia o swoją i nie tylko swoją przyszłość.

Najnowszy film reżysera „Nędzników”, nominowanego za swój niezwykły debiut do Oscara i Złotego Globu, laureata m.in. Nagrody Jury w Cannes, Europejskiej Nagrody Filmowej i trzech Cezarów. Ladj Ly wraca na francuskie przedmieścia, gdzie atmosfera staje się coraz bardziej napięta, a frustracja mieszkańców z każdym dniem rośnie. Burzliwy i pełen pasji portret pokolenia, które wie, że realna zmiana wymaga czegoś więcej niż tylko wzburzenia.

7 LISTOPADA (CZWARTEK)

19:00 | Czerwona

VENI VIDI VICI (Veni Vidi Vici, Austria 2024, 86’)

Reżyseria Daniel Hoesl, Julia Niemann. Obsada: Laurence Rupp, Ursina Lardi, Haymon Maria Buttinger

Na pierwszy rzut oka Maynardowie wiodą idealne, beztroskie życie miliarderów. Problemy zwykłego człowieka w ogóle ich nie dotyczą, mogą pozwolić sobie na każdą zachciankę, a wszelkie ich zachowania pozostają bez jakichkolwiek konsekwencji. Pławią się w luksusie, dbając jedynie o rodzinę, która – jak przekonuje jedna z bohaterek – jest dla nich wszystkim.

Swoje prawdziwe oblicze pokazują dopiero wtedy, gdy ktoś zaczyna kwestionować ich status. Bo świat, do którego weszli w dość kontrowersyjny sposób, dla zwykłego śmiertelnika pozostaje nieosiągalny. A gdy ktoś się już do niego dostał, nie będzie tak łatwo chciał go opuścić. Niezależnie od okoliczności. Maynardów nie da się zatem powstrzymać, bez względu na obciążające ich dowody czy nawet obowiązujące prawo.

Wyprodukowany przez Ulricha Seidla film „Veni Vidi Vici” to ostra społeczna satyra w stylu kina Rubena Östlunda czy Emerald Fennell. W pokazywanym na festiwalu Sundance filmie, reżyserski duet Daniel Hoesl i Julia Niemann wznosi na wyżyny absurdu nietykalność bogaczy, ujawniając konsekwencje niekontrolowanego systemu, w którym ludzie z wyższych sfer często nie ponoszą odpowiedzialności za swoje czyny.

Strona w budowie